Bilans minionego roku z nadzieją na nowe...
Witajcie kochani!
Mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze i pomału wkraczacie w ten Nowy Rok. U mnie nadal świąteczna pauza, ponieważ w moim domu jeszcze gwarno od gości. Niebawem jednak i ja wkroczę w normalny tryb życia. Korzystając z chwili wytchnienia, postanowiłam napisać kilka słów o minionym roku. Chciałabym pożegnać go godnie i przeanalizować wszystko, co się w nim wydarzyło. Tak by zebrane myśli, refleksje oraz nauczki, dały mi więcej siły i mądrości w tym nowym 2017 roku.
Dla mnie miniony rok, nie był bardzo łatwy. Wydarzyło się wiele nieprzyjemnych rzeczy, na które nie miałam większego wpływu. Strata pracy, plus inne szarości dnia codziennego, trochę mnie przygasiły. Zrozumiałam, że niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć. Jednak zanim to zrozumiałam, stres i panika zrobiły co swoje. To był zły czas, który paradoksalnie mi pomógł. Po strasznej niemocy, ruszyłam z kopyta. Podjęłam kilka decyzji, które mam nadzieję zaowocują w przyszłości.
Były też dobre chwile i to całkiem sporo! Fajne pogaduchy i spotkania. Świetne babskie wypady!
O właśnie!
Babski wypad na River Dance był rewelacyjny!!!
Wszystkie zaplanowane wyjazdy, udały się bardzo dobrze. Mogłam zwiedzić kilka dodatkowych miejsc i krajów, a także cieszyć się, dobrodziejstwami jakie miały do zaoferowania.
Co do ludzi.... W ubiegłym roku, nie poznałam wielu nowych znajomych. Naprawdę garstka, ale za to bardzo wartościowa.
Ciekawe jest to, że otaczający nas ludzie często przypominają pasażerów pociągu. Jedni wsiadają, inni wysiadają, ale tylko nieliczni jadą z nami do ostatniej stacji. Czasem przykro, że owy pasażer zostawia nas w pół drogi, ale... takie mamy czasy, i nie ma co się nad tym zastanawiać, bo i tak nie znajdziemy na to odpowiedzi.
Jednym z większych przełomów ubiegłego roku jest fakt, że zaczęłam uczyć się wierzyć w siebie i swoje umiejętności. Zaczęłam słuchać bliskich, którzy wielokrotnie mówili mi, że mam talent i powinnam się rozwijać. To dzięki nim ponownie zaczęłam malować. Za namową znajomych, zaczęłam pisać posty. Otwarcie bloga, było dla mnie, nie lada wyzwaniem. Niemniej jednak, pisanie sprawia mi przyjemność a mój blog traktuje jak rozmowę z przyjaciółmi. Stąd jego prostota i częste pomyłki, których już się nie wstydzę. Nie ma doskonałych ludzi i nie wszystko musi być perfect!
Miniony rok obdarował mnie wachlarzem pozytywnych i negatywnych emocji. Gorzki smak przegranej, plątał się z mało wyczuwalnym, ale słodkim smakiem sukcesu. Rozczarowania i zaskoczenia w relacjach międzyludzkich, zdarzały się bardzo często.
Nowo poznane smaki, nie zrewolucjonizowały mojej kuchni, ale zachęciły do odkrywania kolejnych.
A co do przemyśleń to chyba nic odkrywczego ale...
Wiara w siebie i swoje umiejętności, a także ciągły rozwój, są bardzo ważne w życiu i dają nam niezależność.
Ludzie, akceptujący Twoje wady i zalety, którzy są przy Tobie wtedy gdy nic od Ciebie nie potrzebują, są bezcenni.
Dobra i szczęśliwa rodzina, to bardzo ciężka praca, dająca ogromną satysfakcję.
Podróże kształcą, pomagają zrozumieć świat, ludzi i smaki.
Często, bagietka z masłem daje większą radość, niż kolacja w prestiżowym miejscu z arcydziełem na talerzu.
A czego życzę Wam i sobie w Nowym Roku?
Zdrowia, wytrwałości, miłości i spokoju. Zauważania jak największej ilości pozytywnych chwil w życiu. Szanowania samych siebie i nie porównywania się do innych.
Moje postanowienia noworoczne są chyba proste.
Trwać w tym co robię i nie tracić wiary w siebie. Nie podjadać wieczorami i więcej się ruszać. Szanować swoją rodzinę i przyjaciół.
Marzenia?
Ciekawe podróże i wiele interesujących rozmów. Trochę mniej kilogramów, zdrowia zewnetrznego i wewnętrznego. Mniej stresu a więcej pozytywnie zakończonych spraw. By ilość moich bliskich się nie zmieniła, ewentualnie powiększyła, jak miało miejsce całkiem niedawno.
Czy to dużo? Myślę, że sporo... ale, od czego są nadzieje w Nowym 2017 roku, prawda?
Podziękowania.
Rodzinie i przyjaciołom, za wsparcie, rozśmieszanie i czas wspólnie spędzony, Prezenty, śmieszne zdjęcia i wiadomości. A nawet złośliwe uszczypliwości. Dziękuje także, czytelnikom za komentarze i aktywność. Dla mnie, to ogromne wsparcie z Waszej strony i motywacja do tworzenia.
Dziękuje Wam kochani!
Pozdrawiam i do następnego...
Dla mnie też poprzedni rok nie był najlepszy :) Mam nadzieje, że ten rok nie będzie taki, jak poprzedni :)
OdpowiedzUsuńTak jest niestety życiu, że raz jest dobrze, a raz źle ;)
PS. Bardzo piękne zdjęcia dodałaś Agnes :)
Serdecznie pozdrawiam,
Patryk
Dziękuje Patryk za komentarz! Tak to jest w życiu i nic nie poradzimy. Odnośnie zdjec to sa jak najbardziej świeże, z małego rodzinnego spaceru, tu w Irlandii Pierwsze zdjecie to Glendalough a drugie Bray. Wszystko blisko Dublina. Pogoda dopisała choc nad morzem był sztorm i ogromny wiatr ale spacer w nowym roku zaliczony! 😘Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńczasem warto zrobić takie podsumowanie, można do niego wrócić np za rok :)
OdpowiedzUsuńDokladnie Wlasnie z taka mysla to uczyniłam aby nie powielac bledow i dostrzec zmiany jakie zaistnialy w moim zyciu Pozdrawiam!
UsuńDla mnie miniony rok nie był zły, mogę nawet powiedzieć, że był jednym z lepszych ,,roków". ;-) Jeśli ten będzie taki jak poprzedni to będzie dobrze, chociaż wiadomo, że człowiek chciałby jeszcze lepiej. :-) Pozdrawiam cieplutko w ten zimny dzionek i dużo szczęścia życzę. :-)
OdpowiedzUsuńWiec miejmy nadzieje ze nowy rok bedzie jeszcze bardziej udany dla ciebie i bliskich! Pozdrawiam🍀
UsuńZakochałąm się w tym drugim zdjęciu <3 Jest przecudne <3
OdpowiedzUsuńDla mnie 2016 rok byl baardzo dobrym rokiem :D
http://wishylss.blogspot.com/
Serio? Dziękuje! To zdjecie ze spaceru wykonane telefonem Nic wielkiego ale bardzo mi miło ze Tobie sie podoba! Zycze udanego roku! Pozdrawiam! 🍀
UsuńMi zapowiada się kiepski rok i wiele niestety nie zależy ode mnie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jakoś to będzie :)
Agnieszka moze wszystko bedzie dobrze ale wiem jak to jest gdy czuje sie bezsilność Miejmy nadzieje ze sie ułoży ❤️
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku ☺
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Natalia🎉🍾😘
Usuńja to nie wiem co sądzić o mijającym roku? Nie był bardzo zły, nie był jedynie dobry. Był pomieszany...
OdpowiedzUsuńNa ten życzę dużo,dużo dobrego:)
Tak to jest Lena Zycie przybiera rożnych barw i tak chyba wlasnie wyglada! Ja ci zycze duzo szczęścia i radości w nowym Pozdrawiam!
UsuńStary nie był zły ale mógł być lepszy :D a ten nowy już z początkiem nie wróży nic dobrego ale jestem dobrej myśli ;) Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńBedzie dobrze Ola! Musimy miec nadzieje i sile a wszystko sie uda! Powodzenia! ❤️
UsuńBardzo ładne fotografie
OdpowiedzUsuńDziękuje! Takie małe wspomnienie ze spaceru! Pozdrawiam! 😘
UsuńŻyczę kochana spełnienia tych wszystkich marzeń - małych i dużych, wypowiadanych głośno i skrywanych na dnie serca. Pisz, maluj, ciesz się drobnostkami i koniecznie prowadź dalej bloga:))
OdpowiedzUsuńMam zamiar dać z siebie jak najwiecej i przede wszystkim postawić na własny rozwój ale ile mi sie z tych marzen idą to nie wiem Czasem brak motywacji i siły do działania! Zycze zdrówka i pozdrawiam ciepło! 😘
UsuńMiniony rok był beznadziejny, dla mnie również... Życzę Ci Kochana, aby ten był szczęśliwy i przyniósł same dobre rzeczy :) Pozdrawiam ciepło :*
OdpowiedzUsuńI ja Tobie zycze duzo lepszych dni jak w ubiegłym roku! Duzo wsparcia i siły oraz zdrówka! Pozdrawiam ciepło 😘
UsuńTo drugie zdjęcie jest prześliczne <3 Bardzo podoba mi się twój blog chyba będę tu wpadać częściej :)
OdpowiedzUsuńO jak miło! Dziękuje ślicznie! A co do zdjecia to wykonane iPhonem bez rewelacji ale mysle ze jest fajna pamiątka po miłym spacerku! Powodzenia! Pozdrawiam! 😘🍀
UsuńŻyczę Ci pomyślnego i szczęśliwego 2017 roku. Oby się spełniły wszystkie Twoje marzenia i plany. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńJak miło! Dziękuje ślicznie i oczywiscie Tobie życzę wszystkiego dobrego i wytrwałości Bo to jest ważne w naszych wszystkich działaniach! Pozdrawiam! 😘
UsuńNajważniejsze to umieć znaleźć pozytywne strony i wyciągnąć dobre wnioski na przyszłość nawet z tych niemiłych sytuacji. Ale widzę, że jesteś bardzo pozytywną osobą, więc na pewno sobie z tym poradzisz :) Dobrze, że zaczęłaś pisać, bardzo fajnie czyta się Twoje wpisy, masz do tego lekką rękę, może warto byłoby się zacząć rozwijać w tym kierunku? :) A na ten Nowy Rok życzę Ci dużo zdrowia, pozytywnej energii i wszystkiego co tylko sobie wymarzysz ;)
OdpowiedzUsuńPatrycja ale mnie zaskoczyłaś! Dziękuje za taki miod na moje serce! Zycze Tobie samych cudownych dni i duzo dobrego humoru Sciskam❤️❤️❤️
UsuńI oto w blogowaniu chodzi! Żeby traktować to jak rozmowę z przyjaciółmi :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo kochana! Chciałabym byc przydatna dla wielu osob bo mam takie wewnętrzne parcie na to. Sciskam Cie serdecznie i zycze samych pięknych dni❤️❤️❤️
UsuńOby Ci ludzie, którzy nam szkodzą, wysiedli z tego pociągu jak najszybciej. A zostali Ci, na których możemy liczyć i jesteśmy ich pewni. Bo czasem nawet wysłuchanie naszych problemów przez kogoś innego, daje mam inne spojrzenie na nie. Oby takich ludzi było jak najwięcej.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że miałaś taki wspaniały rok. Warto trzymać takie chwile, na wypadek (czego Ci nie życzę) gorszych momentów.
Ja mam nadzieje ze Twój rok będzie bardzo dobry, bogaty wyłącznie w dobre i pozytywne emocje Pozdrawiam Cie cieplo!
UsuńDla mnie 2016 rok był udany, chciałabym, żeby ten była taki :-). Życzę Ci, żeby dla Ciebie również był dobry :-)
OdpowiedzUsuńKochana! Jeśli chcesz to taki będzie! Jestem tego pewna! Pozdrawiam!
UsuńInteresting thoughts, Agnes! I do agree with you: the most important in our lives is family, good friends and to be quiet, happy, smiling and not to envy others. Have a nice week!
OdpowiedzUsuńHave a nice week! I wish you only sunny days! Kind regards for you my drer!
Usuń2016 rok zdecydowanie należał u mnie do bardzo, ale to bardzo złych i mam ogromną nadzieję, że 2017 będzie o niebo lepszy.
OdpowiedzUsuńKurde a ja egoistycznie myslalam ze tylko ja miałam pod gorke Mam nadzieje ze ten nowy rok będzie zdecydowanie lepszy dla Ciebie i dla mnie oraz dla wszystkich naszych bliskich Pozdrawiam!
UsuńNajlepszego w Nowym Roku ! :)
OdpowiedzUsuńDla ciebie tez moja droga SCISKAM!
UsuńJa nie robię żadnych podsumowań. Uważam, że ten rok był dla mnie dobry. Mam kilka postanowień na Nowy Rok i zobaczymy czy uda mi się choć troszkę je zrealizować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko w Nowym Roku:):):)
Wszystko się uda i będzie dobrze Pozdrawiam cieplo!
UsuńŁadnie piszesz...tak lekko. Dobrze zrobić takie podsumowanie. Za rok tu zajrzysz i stwierdzisz,ze troski, o których wspominasz zbledły i nie mają znaczenia.Najlepszego! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziekuje To bardzo mile słowa Tak naprawdę nie przywiazuje wielkiej wagi do pisania To o czym pomysle to pisze Pewnie daleko mi do tych dobrych ale staram się i takim pisaniem pokazuje siebie Jeszcze raz dziekuje za przemily komentarz i pozdrawiam cieplo!
UsuńZaglądanie do Ciebie dobrze mi robi! Niebywałe, na ikonce mam całą głowę, gdzie indziej mnie się to nie zdarza!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń