F***ING AMAZING!!!!

Na samym wstępie przepraszam za nazwę. Trochę wulgarna, ale cieżko mi było znaleść polski odpowiednik. Niemniej jednak idealnie pasuje do tego o czym chciałabym dziś napisać. Moim dzisiejszym tematem będzie zazdrość a raczej, jak cieszyć się ze szczęścia innych. Zapewne każdy z nas miał takie chwile w życiu, że zazdrościł komuś czegoś. Udanego małżeństwa, romantycznego partnera, wakacji, nowego auta czy kupna domu. I jak tu nie powiedzieć... Wow! F***ing amazing kiedy szlag nas trafia z zazdrości? Przez zęby gratulujemy i udajemy wspólną radość. Ale czy to jest potrzebne? Taka zazdrość wzbudzi u nas wyłącznie negatywne emocje, które umiejętnie wysysają z nas cała pozytywną energię, potrzebną do naszego życia? Będzie uwierać nas jak mały kamyczek nawet w najwygodniejszym bucie. A przecież trzeba iść dalej. Więc! Czas na zmiany! Po pierwsze! Nie możemy koncentrować się na szczęściu innych! A dlaczego? Dlatego, że zatracimy swój własny wizerunek i swoje podejście do naszego własnego szczęścia. Każdy powinien indywidualnie podejść do tej sprawy. Ale o naszym, własnym szczęściu napiszę w następnym poście. Wrócę do tego, jak cieszyć się ze szczęścia innych. Myślę, że musimy nauczyć się cieszyć z sukcesów innych. Czerpać z tego wyłącznie te pozytywne wibracje. A jeśli będziemy czerpać tylko pozytywy to nasza siła będzie zdecydowanie większa! Może w nowym domu kupionym przez znajomych bedą cudowne spotkania, które będziesz pamietać latami, może ta doskonała kucharka podsunie ci prosty pomysł na coś fajnego, i ciekawego w kuchni. A wieczni podróżnicy dadzą ci podpowiedzi gdzie najlepiej pojechać na wakacje w przystępnej cenie. Tak, to są małe kroczki do tego by cieszyć się z osiągnieć innych i właśnie na takich aspektach powinniśmy się skupiać. Właśnie tak! Ale co z tymi którzy dzięki swoim sukcesom zadzierają nosa, są cyniczni, złośliwi i zwyczajnie mało serdeczni? Jednej rzeczy możesz się od nich nauczyć. Jakiej? Starać się nie być tacy jak oni, i to jest fajna perspektywa dla nas i relacji z innymi. Kolejną rzeczą jaką możesz zrobić, to zapytać samych siebie. Czy takie osoby są mi potrzebne, i czy jest ci z nimi dobrze? Ale czy to jest wykonalne?  Wszystko w Twoich rękach! Każdego dnia możesz być tylko lepszy.

Komentarze

  1. "Zazdrosny jest ten, kto dobrze wie, że nigdy Tobie nie dorówna. Dla osoby życzliwej zawsze jesteś inspiracją."

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochanie Ty moje Dałaś mi kolejny temat !!!!! Inspiracja !!! i jak cie nie kochac!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. zazdrość ma dwa oblicza...może być życzliwa i jak było powiedziane wcześniej inspirująca a może też być zgożkniala i wredna....dużo tu zależy od nastawienia do życia. jeśli się ma dystans do siebie i nie zbyt wygórowane ambicje jest nam łatwiej żyć. cieszyć się z czyis sukcesów....ja bywam zazdrosny tylko o żonę ale to i tak w taki sposób jak ona lubi😀

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bo Ty to już jesteś na tym wyższym levelu zazdrości!!! czego zazdroszczę Tobie i Twojej małżonce!!! HA HA :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty