Mój przyjaciel - Czas.

 Dziś pomyślałam o tym, że my ludzie jesteśmy zaprogramowani tak by nigdy nie być zadowolnym z czasu w jakim się znajdujemy. Będąc małym dzieckiem marzymy o tym aby stać się dorosłym człowiekiem. Jak już jesteśmy dorośli pragniemy zostać nastolatkami. A nastoletni często chcą mieć rodziny, domy i cudowną dorosłość. Czyli być w zupełnie innym miejscu niż są.
Jakie to dziwne.... Dlaczego tak się dzieje? Czy kiedyś będziemy zadowoleni z miejsca zwanego teraźniejszością, z której nie będziemy uciekać?
Oczywiście nie znam odpowiedzi na te pytania, ale to zagadnienie mnie bardzo ciekawi.
Będąc małą dziewczynką chciałam być dorosła. Pamiętam swoje marzenie o dwóch domach, pierwszy szklany, nowoczesny w ogromnym mieście i drugi stary, drewniany w tajemniczym lesie.
Ciekawe to było. Ach ta moja wyobraźnia...... Zawsze miałam jej w nadmiarze. Ale to już wiecie!
 Teraz, gdy jestem dorosła wracam myślami do dzieciństwa, i gdybym mogła cofnąć się w czasie, chętnie bym to zrobiła. Fajnie było mieć takie frywolne pomysły bez większych kar i konsekwencji. To były czay!
Jakby tak się mocno zastanowić to każdy z nas kocha wspomnienia z rożnych etapów swojego życia i nic w tym złego. Często też wybiegamy myślami w przyszłość, zastanawiając się co będzie za kilka lat. Pragniemy czegoś będąc niemal pewni, że owe COŚ uszczęśliwi nas na wieki. Zastanawiam się nad jednym. Czy aby te nasze ucieczki w czasy przeszłe i przyszłe nie zabierają nam radości w czasie teraźniejszym? Czy poszukiwanie smaku zupy z dzieciństwa nie ogranicza nas w poznawaniu zupełnie nowych smaków, które oferuje nam świat? Czy wspominanie tego, że 10 lat temu miało się boskie ciało i burze włosów nie dodaje nam smutku i zmarszczek przeciwko którym walczymy każdego dnia. Oczywiście musimy myśleć przyszłościowo bo to konieczność w naszym życiu i wspaniale jest również wspominać stare dobre smaki i czasy ale..........
No właśnie ale...
Fajnie jest się zatrzymać. Tu i teraz!  W obecnej chwili, tak by zobaczyć, że teraźniejszość też jest fajna!
Kiedy tak ostatnio zrobiłeś? Pamiętasz?
Jeśli nie pamiętasz, to zrób to teraz!
Usiądź wygodnie gdziekolwiek jesteś i pomyśl, że miła jest ta chwila w której teraz jesteś. Przecież nie jest źle! Całkiem fajnie! Nadal jest ten błysk w oku i jasność umysłu. Masz gdzie spać, masz co jeść. Nawet dzieci były dziś grzeczne.
Kurcze ale fajny dzień! Co prawda były małe potknięcia ale nie takie silne, żeby walnęły mną o ziemię więc? Mamy sukces!!!!  Są też smutniejsze wspomnienia i mało radosne etapy naszego życia w przyszłości ale dziś nie o tym!      Dziś... zaprzyjaźnij się z teraźniejszością a będzie ci sprzyjać!

Komentarze

  1. Nazywam to zyciem, jestem tu i teraz i szanuje swoja przeszlosc, ale nie trzymam sie jej kurczowo. Przyszlosc? bedzie piekna. Niczego nie odwlekam. I dobrze mi z tym :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty